Ciężarna na wakacjach

02 sierpnia

Od zawsze uwielbiałam podróże, nie ważne czy liczyły 30 km czy 300! Dla mnie liczył się fakt, że wychodzę z domu, odwiedzam nowe miejsca, odpoczywam, cieszę się chwilą. W pierwszej ciąży dałam sobie spokój z samochodem w ostatnim miesiącu. Wiadomo, pierwsze dziecko, nie wiedziałam co i jak, więc normalne było to, że odczuwałam niepokój. I choć niektórym osobom wydaje się, że ciężarna powinna darować sobie podróże czy wycieczki, od innych osób różnimy się jedynie tym, że rośnie w Nas drugie życie! Tak samo jak inni potrzebujemy oderwania się od codzienności, zmiany otoczenia choć na dzień czy dwa. Dla mnie to normalna kolej rzeczy, że przez kilka dni żyjemy inną rzeczywistością...

Ja tę "inną" rzeczywistość miałam przez kilka dni. I mimo tego, że były dość intensywne to wystarczyły, żeby naładować bateryjki na następne tygodnie ciąży :) Nie podchodźcie do wyjazdu zbyt lajtowo, pamiętajcie o kilku ważnych punktach:

1. Oczywiście przede wszystkim pamiętajcie, że przed każdym dłuższym i dalszym wyjazdem należy skonsultować się ze swoim lekarzem prowadzącym. Powiedźcie mu gdzie się wybieracie, na jak długo. Niby zwykła wizyta, a da Wam pewność, że możecie spokojnie wyruszać na wakacje. 

2. Nie w każde rejony możemy wyruszyć. Osobiście darowałabym sobie wyjazd na inny kontynent. Afryka, Azja czy nawet Ameryka to nie jest dobry region dla ciężarnych. Podróż do Afryki wymaga dodatkowych szczepień których nie wykonasz w ciąży, a Azja czy Ameryka to według mnie zbyt męcząca podróż. Lepiej wybrać się na wakacje w Polsce (tak wiem jaki mamy klimat :P) czy w Europie (podróż samolotem do 2 godzin nie nazwiemy męczarnią :P). 

3. Kiedy już wybraliśmy miejsce docelowe uważajmy na zbyt duże słońce. Nam akurat na wakacjach to nie groziło :) Zawsze możemy zaopatrzyć się w parasole, kapelusze, czapki i odpowiedni filtr przeciwsłoneczny. Wiadomo, że w 100% nie unikniemy kontaktu ze słońcem. W pierwszej ciąży przeżyłam opuchnięte stopy, nie jest to zbyt komfortowe uczucie, dlatego lepiej zapobiegać niż leczyć :) Pamiętajcie o piciu dużej ilości wody, aby uniknąć odwodnienia. 

4. Wyjazd wakacyjny ciężarnej nie musi kojarzyć się z brakiem aktywności. Nasza trójka w tym roku postawiła na połączenie biernego odpoczynku z aktywnym. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Spacery ,czy dłuższe, piesze wyprawy odłóżcie na dzień, kiedy pogoda jest bardziej łaskawa, o wiele lepiej korzysta się z pieszych wypraw, kiedy temperatura ma około 20 stopni, a słońce nie jest zbyt mocne.

5. Pamiętajcie, aby na wakacyjny wyjazd zabrać ze sobą kartę ciąży (o ile już ją macie założoną), jeśli jeszcze jej nie posiadacie proponuję zabrać ze sobą ostatnie wyniki badań. W razie potrzeby lepiej mieć je ze sobą i oszczędzić sobie dodatkowych nerwów. 

6. Jeśli zdecydowaliście się tak jak my na podróż samochodem, no dobra, na dłuższą podróż samochodem, róbcie częstsze przerwy. Nikogo nie zbawi to, że w miejsce docelowe dojedziecie pół godziny czy nawet godzinę później. 

7. Przed wszystkim i najważniejsze - cieszcie się odpoczynkiem, chwilami z rodziną, przyjaciółmi. Pamiętajcie, że to praktycznie ostatni moment przed rozwiązaniem, nieprzespanymi nocami, stosem ubranek do prasowania, nocnym karmieniem, przewijaniem :) Cieszcie się danym dniem i ładujcie baterie na następne miesiące, bo przydadzą się na pewno :) 

Zobacz również

0 komentarze

Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.

Facebook

Instagram